Ruch lepszy od Bobrownik

Ruch lepszy od Bobrownik

Aż 19 goli oglądali kibice w sparingu UKS „Ruchu” Radzionków z KS „Górnikiem” Bobrowniki Śląskie w niedzielę 28 sierpnia. Spotkanie odbyło się na Księżej Górze w Radzionkowie. Trenerzy umówili się iż będzie miało ono charakter 3 tercji po 20 minut.
Na przedmeczowej odprawie podopieczni Adama Dyrdy koncentrowali się na skuteczności i tym razem jego słowa mocno zapadły zawodnikom w pamięć, bowiem już w 39 sekundzie meczu Beniamin Kurek zagrał prostopadłą piłkę do Stasia Malickiego, a były zawodnik „Bobrów” posłał ją do siatki. Nie minęło 5 minut, a ten sam duet, w tych samych rolach wypracował drugiego gola. Kolejne 60 sekund przyniosło ponowne zagrożenie pod bramką „Górnika”: Bartek Andruszkiewicz wymanewrował obrońców, wpadł w pole karne i nie dał najmniejszych szans bramkarzowi. Co ciekawe był to 3 strzał „Ruchu” i 3 gol! Asystę w tej akcji zapisał na swoim koncie Kuba Poganiec.
Rywale zbytnio nie przejęli się takim obrotem sprawy i w 8 oraz 9 minucie zdobyli 2 gole. W tej części gry dominowały jednak „Cidry” i za sprawą Malickiego i Andruszkiewicza podwyższyły one prowadzenie. Kapitalne spotkanie rozgrywał również Kurek, który raz po raz wykładał piłki kolegom i przy hat-tricku Stasia zanotował 3 asystę.
W 2 tercji trener radzionkowian wymienił 5 zawodników i gra się wyrównała. Goście doprowadzili do wyrównania w 8 minut. Miejscowi odpowiedzieli bramką Pawła Szolca (długo nie potrafiącego się przełamać), któremu podawał szef „żółto-czarnej” defensywy – Mikołaj Gudwicz. W ostatniej minucie tej części gry „Górnik” znowu doprowadził do remisu i zawodnicy udali się na krótką przerwę.
Po wznowieniu gry inicjatywa wróciła na stronę „Ruchu”, który znowu rozruszało trio Malicki – Kurek – Andruszkiewicz zdobywając 4 gole w 9 minut i asystując sobie nawzajem. „Bobry” zmniejszyły dystans po rzucie karnym podyktowanym za zagranie ręką w polu karnym: Łukasz Tomanek wyczuł intencje strzelca, ale uderzenie było zbyt precyzyjne i mocne. W końcówce meczu dwukrotnie do siatki trafił jeszcze Paweł Szolc, a w rolę reżysera akcji wcielił się Kuba Matejczyk.
Podsumowując: „żółto-czarni” zagrali po raz drugi tego lata skutecznie i znowu był tego wymierny wynik. W grze radzionkowian było widać sporo pomysłu i pozytywnej energii. Na tydzień przed rozgrywkami forma zespołu jest jednak niestabilna: raz celowniki są nastawione doskonale, innym razem bywa z tym gorzej. Miejmy nadzieję, że pozostały czas zostanie należycie przepracowany i wszystkie pomysły rodzące się w głowach zawodników znajdą swoje rozwiązanie w siatce rywali.

UKS Ruch Radzionków 12:7 KS Górnik Bobrowniki Śląskie
(5:2, 1:4, 6:1)
Skład: Szydło (Tomanek) – Gudwicz, Matejczyk, Poganiec, Malicki (C), Kurek, Andruszkiewicz. Ponadto grali: Anczok, Treter, Szałajko, Szolc.
Bramki: Malicki 1’, 5’, 18’, 41’, Andruszkiewicz 6’, 17’, 48’, 50’, Kurek 49’, Szolc 33’, 55’, 60’
Asysty: Kurek 1’, 5’, 18’, Poganiec 6’, Gudwicz 33’, Andruszkiewicz 41’, 49’, Malicki 48’, 50’, Matejczyk 55’, 60’

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości