Start z przytupem

Start z przytupem

Był 13 września 2015 roku, godz. 13.00 i piękna, letnia pogoda. Drużyna UKS Ruchu Radzionków z rocznika 2006 udała się na pierwszy w życiu ligowy mecz i doznała sromotnej porażki 1:12. Zespół, który wyszedł wtedy na boisko w niczym nie przypominał drużyny, która przed wakacjami była bardzo chwalona podczas „Mini Mistrzostw Deichmann 2015” w Miasteczku Śląskim, w których uplasowała się na podium. Nie brakowało wtedy krytycznych uwag i wskazywań co trener zrobił źle…
…a po roku cierpliwej pracy szkoleniowej, podopieczni trenera Adama Dyrdy inaugurowali drugi sezon ligowy i ponownie było 12:1. Z tą różnicą, że na korzyść Ruchu. „Żółto-czarni” w pięknym stylu i z przytupem rozpoczęli przygodę z IV Ligą Wojewódzką. Pewnie wiele osób miało jeszcze w pamięci czerwcowy pojedynek „Cidrów” z AP Silesią Tarnowskie Góry, w którym mimo 42 strzałów na bramkę rywali i bicia głową w mur przez Ruch lepsi okazali się podopieczni trenera Sebastiana Tomaszewskiego. Nikt z radzionkowskich graczy nie chodził wtedy przed meczem z głową w chmurach, ale drużyna odebrała lekcję pokory, która w piłce nożnej jest bardzo cenna i potrzebna. Trener Adam wyciągnął wnioski z tamtego meczu i dzisiaj można było oglądać tego efekty.
W poprzednich rozgrywkach, wiosną 2016 „Cidry” bardzo często rozpoczynały mecze od niewymuszonych błędów i strat goli w początkowej fazie. Dzisiaj to Radzionków zadał pierwszy cios, a z gola w 4 minucie cieszył się Max Cieniawski. Rywale odpowiedzi bardzo szybko, bo 120 sekund później: po kiksie w obronie, najsprytniejszy w polu karnym Ruchu okazał się inny Max – Pielok – były zawodnik „żółto-czarnych”, który pokonał Kubę Szydło i wyrównał stan rywalizacji. Zapowiadał się bardzo ciekawy mecz. W 8 minucie tarnogórzanie powinni prowadzić 2:1, jednak niesamowitą interwencją w bramce popisał się Szydło, pewnie łapiąc do „koszyka” potężną „bombę” z 5 metrów! Po okresie wyrównanej gry podopieczni trenera Adama Dyrdy zadali 3 szybkie ciosy, niczym wytrawny bokser: w 13 minucie do siatki, po pięknym strzale z dystansu trafił kapitan Kuba Spendel, a podawała mu Martyna Kądziołka; w 14 minucie faulowany z boku boiska był Cieniawski, sędzia odgwizdał rzut wolny, który na bramkę, niczym David Beckham, zamienił Bartek Grzesiok; w 16 minucie piłkę na skrzydle odebrał Max Cieniawski, podciągnął z nią kilka metrów i huknął nie do obrony. Strzelanie w pierwszej połowie zakończył Spendel, któremu asystował Grzesiok.
Po przerwie widać było, że goście wyszli dobrze umotywowani do walki w dalszej części spotkania. Ruch miał jednak w bramce Kubę Szydło, który kilka minut po wznowieniu gry popisał się drugą fantastyczną interwencją ściągając z „okienka” mierzone uderzenie. W 36 minucie na listę strzelców wpisał się Bartek Grzesiok, a w 42 Bartek Andruszkiewicz, który tyle co pojawił się na boisku (asysta Grzesioka). Mimo tych 2 bramek tarnogórzanie walczyli dzielnie i z dużym zaangażowaniem. „Cidry” pełną dominację osiągnęły w ostatnich 8 minutach, strzelając w krótkich odstępach 5 goli. Ich autorami byli: Dawid Napieraj oraz dwukrotnie Bartek Andruszkiewicz i Damian Imach.
Ruch rozpoczął nowy sezon od wysokiej wygranej 12:1 (5:1), w pełni rewanżując się drużynie AP Silesia za czerwcową porażkę 0:4 w Tarnowskich Górach. Radzionkowianie byli zdyscyplinowani, bardzo skuteczni, grali z pomysłem, mądrze wcielali w życie uwagi trenera i dobrze uzupełniali się nawzajem. Kolegom z Akademii Piłkarskiej życzymy powodzenia w następnych spotkaniach.

UKS Ruch Radzionków - AP Silesia Tarnowskie Góry 12:1 (5:1)

Bramki: Cieniawski 4’, 16’, Spendel 13’, 25’, Grzesiok 14’ (rzut wolny), 36’, Andruszkiewicz 42’, 55’, 56’, Napieraj 52’, Imach 57’, 58’
Asysty: Kądziołka 13’, 56’, Cieniawski 14’, 58’, Grzesiok 25’, 42’, Andruszkiewicz 57’
Skład: Szydło – Kądziołka, Ciongwa, Napieraj (Segert), Grzesiok, Spendel (Andruszkiewicz), Cieniawski (Imach).

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości