Krzysiu, wracaj do zdrowia

W niedzielnym meczu Przyszłości Nowe Chechło z UKS Ruch Radzionków (1-6) bardzo poważnej kontuzji doznał zawodnik "Cidrów" - Krzyś Szałajko. W 55 min pomocnik "żółto-czarnych" został sfaulowany przez kapitana gospodarzy, który spowodował upadek, będącego w sytuacji jeden na jeden z bramkarzem naszego zawodnika. W wyniku tego zdarzenia piłkarz z Radzionkowa natychmiast zbiegł z boiska z krzykiem trzymając się za potwornie bolącą rękę. Badanie w szpitalu wykazało iż doznał on złamania lewej ręki w łokciu wraz z przemieszczeniem. Nie wiadomo dlaczego sędzia nie dopatrzył się w tej sytuacji przewinienia i nie podyktował rzutu karnego. Najsmutniejsze było jednak to, iż trener Przyszłości nie uważał iż stało się coś złego. Z kolei rodzice kapitana rywali dzwonili kilka dni po meczu do koordynatora Henryka Sobali, trenera Adama Dyrdy oraz Pani Anety Szałajko z przeprosinami, wyjaśnieniem całej sytuacji i życzeniami szybkiego powrotu Krzysia do zdrowia. My również mu tego życzymy jak i kolejnych goli w „żółto-czarnych” barwach.