UKS Ruch Radzionków - UKS Trójka Tarnowskie Góry


UKS Ruch Radzionków
UKS Ruch Radzionków Gospodarze
6 : 5
4 2P 1
2 1P 4
UKS Trójka Tarnowskie Góry
UKS Trójka Tarnowskie Góry Goście

Bramki

UKS Ruch Radzionków
UKS Ruch Radzionków
ul. Księżogórska 90, Radzionków
60'
Widzów: Sędziowie: Ireneusz Radzikowski
UKS Trójka Tarnowskie Góry
UKS Trójka Tarnowskie Góry
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

UKS Ruch Radzionków
UKS Ruch Radzionków
UKS Trójka Tarnowskie Góry
UKS Trójka Tarnowskie Góry
Brak danych


Skład rezerwowy

UKS Ruch Radzionków
UKS Ruch Radzionków
UKS Trójka Tarnowskie Góry
UKS Trójka Tarnowskie Góry
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

UKS Ruch Radzionków
UKS Ruch Radzionków
Imię i nazwisko
Adam Dyrda Trener
UKS Trójka Tarnowskie Góry
UKS Trójka Tarnowskie Góry
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Robert Spendel

Utworzono:

07.10.2016

„Emocje to nasza specjalność”

Nie mogą narzekać na brak emocji ci kibice, którzy chodzą regularnie na mecze rocznika 2006. W czwartkowe popołudnie został rozegrany zaległy mecz III kolejki orlików E1, w którym "Cidry" zmierzyły się z UKS Trójką Tarnowskie Góry. Mimo kiepskiej aury w ostatnich dniach spotkanie zostało rozegrane w dobrych warunkach atmosferycznych. Pierwsza połowa była długo wyrównanym pojedynkiem. Pierwszy gol padł w 17 minucie, kiedy to pełniący dzisiaj funkcję kapitana Kuba Segert, chcąc wybić piłkę po dośrodkowaniu rywali, pechowo skierował ją do swojej bramki. Odpowiedź "żółto-czarnych" była natychmiastowa: defensywę rywala rozmontowała dwójka Malicki-Grzesiok, a ten drugi precyzyjnie uderzył przy słupku i było 1:1. Niestety w 3 kolejnych minutach rywale dwukrotnie pokonują Kubę Szydło i odskakują na 2 gole. Tuż przed przerwą gola z dystansu zdobywa Max Cieniawski po podaniu Dawida Napieraja. Wydawało się, że był to gol do szatni, jednak w 29 minucie błąd popełnia nasz bramkarz i tarnogórzanie cieszą się z 4 gola.

Trener Adam musiał odbyć z drużyną męską rozmowę w przerwie, ponieważ Ruch w niczym nie przypominał zespołu, który walczył w ubiegłą niedzielę z ogromną determinacją. Udało się pobudzić zawodników do większego wysiłku, ponieważ wraz z gwizdkiem sędziego, oznaczającym drugą część gry, radzionkowianie ostro wzięli się do pracy i zaczęli "gryźć trawę". W 32 i 35 minucie świetną dyspozycję potwierdza strzałami z dalszej odległości Cieniawski i stan meczu zostaje wyrównany. Goście umieli jednak opanować emocje po stracie dwóch goli i mimo zarysowującej się przewagi "Cidrów" mądrze się bronili i próbowali kontrować. Obydwa zespoły walczyły bardzo ambitnie, zaczęły pojawiać się kontuzje wynikające z walki o piłkę. Ruch dopiął swego w samej końcówce za sprawą Damiana Imacha, który w 58 i 62 minucie pokonał bramkarza gości i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Rywale zdołali jeszcze zdobyć 5 gola, pokonując debiutującego między słupkami Mikołaja Fajera, ale "żółto-czarni" na więcej już nie pozwolili i cieszyli się z drugiej wygranej w tej rundzie. Obydwa zespoły zasłużyły na wielkie brawa za bardzo dobry i trzymający do końca w napięciu mecz.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości